top of page

MSHKiPE w Ołomuńcu

W dniach 8-9.10.2016 roku Małopolskie Stowarzyszenie Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych zorganizowało wyjazd na giełdę zwierząt w Prerovie oraz na wystawę EXOTA 2016 w Ołomuńcu. Wyjeżdżaliśmy z Tarnowa w środku nocy i po wymuszonym godzinnym przystanku na granicy z Czechami (pechowo trafiliśmy na awarię systemu informatycznego służb celnych) przed godziną 6 rano dotarliśmy do Prerova. W przestronnej hali sportowej można było kupić zwierzęta, literaturę, akcesoria do hodowli nie tylko ptaków ale i ryb akwariowych, terrarystyki, kynologii itp. Kanarków nie było zbyt wiele, trochę kanarków kolorowych, bordery miniaturowe średniej jakości, miniatury hiszpańskie. W tej dziedzinie chyba Czechom daleko do naszych hodowców. Zupełnie inaczej przedstawiała się sprawa jeżeli chodzi o papugi. Tutaj ,bez wątpienia, palmę pierwszeństwa należało oddać naszym południowym sąsiadom. Mnóstwo ptaków, gatunki, mutacje barwne…. Robiło to ogromne wrażenie. Ceny atrakcyjne, wiele ptaków miało dokumenty z badań DNA, potwierdzających ich płeć. Przy okazji zajrzałem na stoisko z terrarystyką. Tutaj 3 odmiany barwne boa dusicieli, waran stepowy, kilka odmian węży zbożowych, skorpiony, ptaszniki i wiele innej „drobnicy”. Nasi koledzy wzbogacili swoje hodowle o wiele ciekawych ptaków i ruszyliśmy w drogę do Ołomuńca.

35 kilometrów przejechaliśmy szybko i już pojawiły się rogatki Ołomuńca. Trochę czasu zajęło nam znalezienie parku, na terenie którego zlokalizowana była wystawa EXOTA 2016.

 Wreszcie wysiedliśmy z autokaru i stanęliśmy przed szyldem reklamowym z logo wystawy, na którym dumnie pręży swój czub kakadu palmowa. Wystawa zgromadziła 250 gatunków ptaków, prezentowanych przez 141 hodowców ( w tym 114 z Czech, 21 ze Słowacji i 6 z Polski). Ptaki prezentowane były w 4 pawilonach wystawowych oraz w palmiarni. W pawilonie A stanowiącym centrum wydarzeń oglądać można było papugi. Ale zaraz za bramkami wejściowymi czekała na nas niespodzianka z udziałem zwierząt z gromady ssaków – w niewysokich kojcach dzieci mogły pogłaskać oswojone surykatki! W głównej hali wystawy  niesamowite wrażenie robiły gwiazdy exoty – ary hiacyntowe (Anodorhynchus hyacinthinus). Oprócz nich zaprezentowano 12 gatunków ar, amazonki, konury, stadniczki, rudosterki, piony. Z papug Australii można było obejrzeć 42 gatunki papug, w tym 7 gatunków kakadu, papugi Kea, piękne mutacje barwne Barnardów, 11 gatunków lor. Papugi Afryki i Azji reprezentowały papugi żako, 3 gatunki Afrykanek, Aleksandretty chińskie. W pawilonie B swoje stoisko miał klub hodowców wróbliczek „FORPUS”. Można było tutaj dostać oczopląsu od ilości odmian barwnych tych ślicznych papug. Hodowcy zaprezentowali 61 sztuk tych ptaków w kilkunastu mutacjach! Obok była możliwość zakupu nadwyżek hodowlanych. W pawilonie B można było również obejrzeć mnóstwo odmian barwnych amadyny wspaniałej. Idąc dalej trafialiśmy na ekspozycję kanarków. Naliczyłem  48 kolekcji kanarków kolorowych, kilkadziesiąt ptaków pojedynczych. Wśród kanarków kolorowych był także akcent z Polski – koledzy ze Stowarzyszenia EXOTA z Sosnowca wystawili swoje kanarki kolorowe. Wśród kanarków kształtnych można było zobaczyć lizardy z Polski. Ciekawostkę stanowiły kanarki Ołomunieckie. W pawilonie B oglądaliśmy także papużki faliste, amadyny, inną drobną egzotykę, nierozłączki, nimfy. Na antresoli największego budynku wystawy w którym znajdowały się pawilony A i B ustawione były stoiska handlowe firm oferujący produkty dla hodowców. Dużym zainteresowaniem dzieci cieszyło się barwne stoisko ogrodu zoologicznego Bosovice – jak można było przeczytać w ulotce, jedynego w tej części Europy zoo poświęconego tylko papugom (www.papouscizoo.cz). Osobny budynek stanowił pawilon E w którym oglądaliśmy kolekcję ptaków z rodziny kuraków, gołębiowatych oraz blaszkodziobych. W pięknej palmiarni umieszczono woliery i przeszklone witryny z ptakami egzotycznymi Afryki, Australii i Oceanii oraz obu Ameryk. Korzystając z okazji napawaliśmy się widokiem egzotycznych roślin, z których wiele było w okresie kwitnienia. W palmiarni zorganizowane było także niewielkie egzotarium z kilkoma przedstawicielami gadów. Na koniec zwiedziliśmy pawilon G, w którym można było podziwiać tukany olbrzymie, turako (5 gatunków), arassari (8 gatunków), tukany toko.

Jak mówi przysłowie „podróże kształcą” i na pewno wykorzystamy doświadczenia zdobyte podczas tej wycieczki, organizując naszą wystawę w przyszłym roku.

Michał Kik

bottom of page